Samotne działanie może być niebezpieczne
Samotne działanie w sprawach duchowych bywa niebezpieczne. Ileż to razy słyszeliśmy ludzi powołujących się w dobrej wierze na przewodnictwo Boże, gdy było oczywiste, że są oni w błędzie. Lekceważąc i fakty i pokorę, uporczywie trzymali się złudzeń i usprawiedliwiali największe nonsensy rzekomym głosem usłyszanym z niebios.
Ludzie o wysokim stopniu rozwoju duchowego zawsze szukają potwierdzenia swojej intuicji i tego, co wydaje im się głosem Boga, u przyjaciół lub duchowych powierników. Tym bardziej nowicjusz nie powinien się narażać na tego rodzaju nierozsądny, a czasem nawet tragiczny w skutkach błąd. Choć opinie i rady innych ludzi nie zawsze mogą być w stu procentach słuszne, zazwyczaj będą bardziej konkretne, niż nasza własna interpretacja głosu Siły Wyższej, w początkowym okresie, dość jeszcze nieporadnych prób, nawiązania z Nią kontaktu.
Bill W
Dwanaście na dwanaście
Jak to widzi Bill W.
# duchowość
# rozwój duchowy
# rozwój osobisty